*Nauczycielka usłyszała dzwinek* -Oj...no, nie zdąrzyliśmy. Mówi się trudno, spróbujemy na następnej lekcji. Proszę przeczytać w waszych książkach rozdział pierwszy, który jest o mandragorach. To tyle, do widzenia.
*Przytaknęła* -Ja idę od razu na drugie piętro, żeby być szybciej w klasie. W wakacje czytałam książkę od zaklęć, już nie mogę sie doczekać pierwszej lekcji. *uśmiechnęła się*